sobota, 27 lipca 2013

#5 Sprzedaż niepotrzebnych rzeczy na allegro.

Ze względu na szereg czynników generalne porządki nastawione na pozbywanie się niepotrzebnych rzeczy robię raz do roku. W oddzielnym poście zamierzam poruszyć temat 'trudnych rozstań z przedmiotami', dziś jednak chciałabym skupić się na aspekcie zarobkowym. Co więcej, napiszę dziś tylko o rzeczach, które nadają się do sprzedaży przez allegro. Są bowiem też takie przedmioty, które najkorzystniej spieniężymy zupełnie gdzie indziej.

Jak wynika z moich doświadczeń, spośród naszych znalezisk do sprzedaży na allegro mogą nadawać się:

- ubrania - ale tylko te w dobrym stanie, i najlepiej 'markowe'; a czemu markowe piszę w cudzysłowie? bo nie chodzi bynajmniej o marki pokroju Prady; największe wzięcie mają H&M i Atmosphere (Primark)
- buty - noszące minimalne ślady użycia
- dodatki, a w szczególności torebki
- kosmetyki - markowe perfumy z minimalnym zużyciem oraz nowa kolorówka

Kilka lat temu dobrze sprzedawały się także książki. Teraz dotyczy to już niestety tylko podręczników i to w sezonie oraz nielicznych poszukiwanych tytułów.

Jesli zastanawiasz się 'wystawić czy nie wystawić', to postaram się pomóc, dodając listę rzeczy, które udało mi się sprzedać jednorazowo, ale byłam zadowolona z zysku i nieraz bardzo nim zaskoczona:

- zestaw używanych lakierów do paznokci
- zestaw używanej sztucznej biżuterii oraz kilka sztuk osobno
- obudowy do telefonu
- najdziwniejsze: kolorowe karteczki do segregatora, zbierane przeze mnie w dzieciństwie - około 100 sztuk; wystawiłam na licytacji od złotówki, a osiągnęłam cenę około 30 zł

W tym roku moje porządki były mało owocne. Bardzo się z tego cieszę, ponieważ oznacza to, że w znaczący sposób udało mi się ograniczyć kupowanie rzeczy 'nie do końca potrzebnych'.

Co sprzedałam i ile zarobiłam (lub odzyskałam) w lipcu, który jeszcze się nie skończył? W nawiasach odejmuję prowizje pobrane przez serwis.

- 2 pary butów: za 17,49 oraz 24,99 = 42,48 (-1,05-1,50)
- legginsy F&F za 9,99 (-0,70)
- sukienkę pochodzącą ze sklepu boohoo.com za 17,49 (-1,22)
- perfumy marki Esprit z minimalnym ubytkiem za 27,49 (-1,37)
- torebkę - kopertówkę za 9,99 (-0,70)

Razem: 107,44 (-6,54 ) = 100,9

Nie zarabiam na kosztach wysyłki, ale także do nich nie dokładam, więc ten czynnik pomijam.

2 aukcje, w których ktoś klinął 'Kup' zakończyły się brakiem wpłaty i kontaktu, a więc brakiem zarobku. Co robić w takich sytuacjach? Napiszę w jednym z kolejnych postów.

Jedna aukcja na kwotę 9,99 oczekuje na wpłatę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz